Blog o zdrowiu
Kwasy omega-3 w walce z stanami zapalnymi
Lista chorób zapalnych badanych pod kątem użycia kwasów omega-3 do ich zwalczania i zapobiegania rośnie. Kwasy omega-3 są bezcennym narzędziem w walce o zdrowie.
Geny - instrukcja ludzkiej maszyny
Co sprawia, że ludzka maszyna jest zbudowana w tak niezwykły sposób, że jej poszczególne części idealnie ze sobą współgrają, że posiada tak unikatowe zdolności? Co sprawia, że różnimy się od siebie, a jednocześnie wszyscy posiadamy cechy, które odróżniają nas od innych żywych istot?
Lekki jak chmurka niskowęglowodanowy chlebek bez mąki
Przepis na lekki jak chmurka chlebek, znany również jako bułeczki oopsie. Chlebek jest niezwykle prosty, szybki i smaczny. Stanowi świetna bazę kanapek do pracy, do szkoły, w podróż.
Reumatoidalne zapalenie stawów
RZS jest jedną z najpowszechniejszych chorób autoimmunologicznych. Jak się okazuje minimum 40% przypadków można uniknąć.
O mnie i blogu
Cześć, mam na imię Iza. Jestem biologiem, dietetykiem, pracuję naukowo i zajmuję się dietoterapią. Jestem też mamą fantastycznej nastolatki, Zosi. Lubię pracować, odpoczywać i gotować, uwielbiam dobrą kawę, las oraz każdą pogodę. Zdrowie to moja pasja, od lat fascynuje mnie to, jak prawdziwe jest hipokratesowskie “niech pożywienie będzie lekarstwem…” Mimo, że Hipokrates żył 2,5 tysiąca lat temu, a w tym czasie medycyna poczyniła niewyobrażalne wręcz postępy, to nadal właściwe odżywianie pozostaje najlepszym sposobem na zapewnienie sobie długiego dobrego zdrowia.
Dość szybko, bo na samym początku mojego dorosłego życia, przekonałam się o tym na własnej skórze. Choroba dopadła mnie, gdy byłam nastolatką. Początkowo zaatakowała skórę, potem jelita, następnie stawy. Moja droga do diagnozy była długa i mozolna, zajęła blisko 10 lat i brzmiała autoimmunologiczny stan zapalny. Zaczęła się walka, leczenie, nieskuteczne i obciążające organizm. W międzyczasie choroba nieźle się rozkręciła, pojawiła się insulinooporność, a wszystko razem źle wpłynęło na moją tarczycę, stymulując ją do takiej przebudowy, że większość lekarzy chętnie by mi ją wycięło i to natychmiast. Przyszedł więc czas, żeby wziąć sprawy w swoje ręce. I tak to się zaczęło. Byłam w tej szczęśliwej sytuacji, że ze względu na wykształcenie mogłam sama poszukiwać odpowiedzi na moje pytania w literaturze, w badaniach naukowych, w tym co sama wiedziałam. Na swojej drodze spotkałam też kilku wspaniałych lekarzy z otwartym umysłem, którzy inspirowali mnie i wspierali w moich działaniach. Jestem im za to bardzo wdzięczna.
Wiem, że nie każdy ma takie szczęście i wiem, że nie każdy ma możliwość sam zgłębiać najnowsze doniesienia naukowe. W dodatku w obecnych czasach, przy ogromnym natłoku informacji, niejednokrotnie nie do końca prawdziwych, mitów, które powtarzane miliony razy stają się niepostrzeżenie faktami, bombardujących nas zewsząd ukrytych procesów sprzedażowych rzetelna informacja jest na wagę złota. I tak oto, aby inni nie musieli szukać sami, blisko 10 lat temu, powstał pomysł na pisanie o zdrowiu i zdrowym stylu życia. W różnych miejscach, w różny sposób. Jednym z nich jest blog o zdrowiu. Osoby, które wolą mniej rozbudowaną formę przekazu znajdą moje krótsze teksty również w portalach społecznościowych takich, jak Facebooku i Instagram.
Mój blog o zdrowiu jest o tym jak zdrowo się odżywiać oraz dotyczy też tematów diety. Oprócz artykułów na ten temat znajdziecie na blogu również przepisy na zdrowe potrawy, które sama z przyjemnością jadam oraz jak prowadzić zdrowy styl życia. Ale nie tylko. Nie zawsze możemy łatwo znaleźć dostęp do wartościowych i zdrowych produktów odżywczych, a wielu z nas z powodu problemów zdrowotnych ma większe zapotrzebowanie na specyficzne substancje odżywcze. Dlatego mam głębokie przekonanie, że ważnym elementem odżywiania jest odpowiednia suplementacja. Tego jakie suplementy wybierać, jak wybierać i dlaczego to ważne również dotyczy ten blog. Na blogu znajdziecie też nowinki ze świata nauki i medycyny. Wbrew temu, co mogło się Wam nasunąć na myśl, nie jestem przeciwniczką medycyny, zwolenniczką wyłącznie alternatywnych metod leczenia, a już na pewno nie jestem ambasadorką, orędowniczką czy nawet entuzjastką żadnych rewelacyjnych czy rewolucyjnych terapii, które “ukrywają przed nami lekarze”. Jestem za to wielką fanką wiedzy i faktów. Zapraszam do czytania.