Informujemy, iż nasz sklep internetowy wykorzystuje technologię plików cookies a jednocześnie nie zbiera w sposób automatyczny żadnych informacji, z wyjątkiem informacji zawartych w tych plikach (tzw. „ciasteczkach”).

Omega-3 - najnowsze badania naukowe

Omega-3 - najnowsze badania naukowe
kwiecień 12, 2024 0 Komentarzy

Omega-3 - najnowsze badania naukowe

Czy zażywanie kwasów omega-3 przynosi korzyści?

Wiecie, że od lat jestem wielką orędowniczką dbania o prawidłowy indeks omega-3, uzupełniania potrzebnych kwasów omega-3 i od lat powtarzam, że jeśli kwasy omega-3 to tylko w kapsułkach oraz w odpowiednio wysokiej dawce.
W grudniu ubiegłego roku,w czasopiśmie naukowym Cardiovascular Research opublikowano świetny artykuł przeglądowy prezentujący analizę wielu badań i dużych programów badawczych dotyczących kwasów omega-3 i chorób serca. Artykuł ten pod koniec zeszłego miesiąca został opublikowany w formie online. Autorzy przedstawili temat w bardzo przejrzysty sposób i zaprezentowali schematy doskonale obrazujące problem. Dlatego postanowiłam podzielić się z Wami treścią artykułu.

Co mówi nauka na temat kwasów omega-3 z oleju rybiego

Autorzy artykułu już na początku zwracają uwagę, że pośród wielu badań, które przeanalizowali przewija się kwestia, o której wielokrotnie ja wspominałam już również. Zarówno w szeroko pojętych mediach, jak i w samej literaturze naukowej często pojawiają się sprzeczne informacje dotyczące skuteczności i zasadności zażywania kwasów omega-3. typu "to działa", "to nie działa", "to bez znaczenia", "to rewolucja w diagnostyce i leczeniu".

Autorzy prezentowanego artykułu podkreślają, że korzyści dla zdrowia przynoszą wysoko skoncentrowane formuły z kwasami omega-3, dawki powyżej 1 g a w szczególności preparaty z czystym EPA, jednym z kwasów omega-3. Badania nie potwierdzają takich korzyści w przypadku suplementów na bazie nieskoncentrowanego naturalnie występującego w rybach tranu.

Co to oznacza dla Ciebie?

Że ma znaczenie co zażywasz i ile. Że nie każdy preparat jest dobry dla każdego. Że w tym przypadku "umiar", "wszystkiego po trochu" nie są dobrym pomysłem. Że "im bardziej naturalny tym lepiej" w tym przypadku może być prawdą. Że suplementacja powinna być dostosowana do Twojego stanu zdrowia, wyników badań, indywidualnego zapotrzebowania. Że nie należy się spodziewać jakichś spektakularnych korzyści w wyniku zażywania nieskoncentrowanego oleju rybiego.
Dlatego tak często powtarzam, że warto zbadać jaka jest zawartość poszczególnych kwasów tłuszczowych w Waszym organizmie bo tylko na tej podstawie możliwa jest w pełni trafna suplementacja tego kluczowego składnika, jakim są kwasy omega-3. Szczególnie jest to ważne u osób chorujących na poważne schorzenia.

Więcej przeczytacie o tym w moim artykule: SPRAWDŹ SWÓJ INDEKS OMEGA-3

Poniżej znajdują się kluczowe wnioski z badań przedstawionych w omawianym artykule, które wspierają powyższe twierdzenie.

Jak kwasy omega-3 wpływają na błony komórkowe

Badania pokazują, że dwa ważne kwasy omega-3 obecne w oleju rybim, EPA i DHA, wpływają inaczej na nasze błony komórkowe. Skutkuje to ich różnym działaniem w naszym organizmie.

EPA wbudowuje się w błony komórkowe równomiernie i dzięki temu zapewnia równomierne rozłożenie cholesterolu w błonach, a co za tym idzie wpływa korzystnie i równomiernie na płynność błon. EPA stabilizuje błony komórkowe. Płynność błony to bardzo ważny parametr. Płynna błona komórkowa to taka, która umożliwia skuteczny transport do komórki niezbędnych substancji odżywczych i tlenu oraz skuteczną regulację tego transportu. Płynna błona komórkowa jest niezbędna do prawidłowego funkcjonowania komórki, a co za tym idzie organizmu.

Z kolei DHA wbudowując się w błony powoduje tworzenie tzw. tratw lipidowych - "spycha" cholesterol w rejony błony bogate w sfingolipidy. Tratwy lipidowe różnią się płynnością od innych regionów błony, są bardziej sztywne. Tratwy lipidowe to niestabilne struktury, nie tworzą więc na "stałe". Tratwy lipidowe odgrywają szczególnie ważną rolę w w sygnalizacji międzykomórkowej. Naukowcy uważają, że tratwy lipidowe to jeden z czynników kluczowych w rozwoju choroby Alzheimer'a czy innych chorób, również autoimmunologicznych. A dokładniej ich budowa i dynamika. Prawidłowa ilość DHA wpływa korzystnie na "zachowanie się" tratw lipidowych.

Ponadto, EPA występuje w szczególnie dużych ilościach w błonach komórek śródbłonka naczyń krwionośnych a DHA w błonach komórek siatkówki oka i mózgu. Jak widać, ze względu na różny wpływ EPA i DHA na komórki a także to, że w różnych organach występują w różnym natężeniu - ich niedobór i ich uzupełnianie ma inny wpływ na nasze zdrowie.

Jak rozwija się miażdżyca i czy kwasy omega-3 mogą temu zapobiec

Spójrzcie na schemat pokazujący te "złe" zdarzenia, o których mowa powyżej, prowadzące w konsekwencji do miażdżycy.
W początkowej fazie miażdżycy dochodzi do dysfunkcji śródbłonka naczyń krwionośnych, czyli tkanki wyściełającej naczynia. Na tym etapie stwierdza się zmniejszenie biodostępności tlenku azotu (NO), który relaksuje naczynia i przeciwdziała miażdżycy, wzrost poziomu białek powodujących stan zapalny śródbłonka, czyli stymulujących rozwój miażdżycy oraz wzrost poziomu białek adhezyjnych sprzyjających miażdżycy.
Wolne rodniki, zbyt wysoki poziom glukozy, zanieczyszczenia powietrza i inne czynniki wpływają niekorzystnie na produkcję NO, a to z kolei wpływ niekorzystnie na relaksację mięśni naczyń krwionośnych i stymuluje powstawanie stanu zapalnego w śródbłonku, czyli miażdżycę
Spójrzcie na schemat pokazujący te "złe" zdarzenia, o których mowa powyżej, prowadzące w konsekwencji do miażdżycy.

Tak, to to powoduje miażdżycę a nie cholesterol, już wiele razy o tym pisałam.

Tu znajdziesz mój artykuł na temat znaczenia cholesterolu dla naszego organizmu i jego roli w powstawianiu miażdżycy: CHOLESTEROL - WAŻNY, CZY NIEWAŻNY?

A dzięki EPA...

Na drugim schemacie przedstawiono jakie korzyści daje suplementacja odpowiednio wysoką dawką EPA (kwas eikozapentaenowy, omega-3).
Dzięki suplementacji EPA zyskujemy zwiększoną syntezę "relaksatora" naczyń krwionośnych, jakim jest tlenek azotu a także skuteczną walkę z wolnymi rodnikami.
Dzięki temu mięśniówka naczyń nie jest w ciągłym skurczu, a co za tym idzie zmniejsza się ilość stanów zapalnych w śródbłonku naczyń.

Mówiąc krótko - dzięki odpowiedniej suplementacji EPA znacząco obniża się ryzyko rozwoju miażdżycy.

Tak więc jeśli chcesz zadbać o swój układ krwionośny, obniżyć ryzyko miażdżycy, długo cieszyć się zdrowym sercem i wydajnym krążeniem krwi pamiętaj o regularnym uzupełnianiu EPA.
Przy czym, jak pisałam w wcześniejszym poście, te korzyści, o których mowa stwierdza się przy suplementacji wysokich dawek skoncentrowanych preparatów na bazie oleju rybiego, w szczególności czystego EPA. Nie stwierdza się ich przy suplementacji "zwykłym" olejem rybim.

Wcześniej pisałam już o roli kwasów omega-3 w walce z nadciśnieniem. Ten artykuł znajdziecie tu: KWASY OMEGA-3 W WALCE Z NADCIŚNIENIEM

Wysoka dawka czyli ile?

Duże projekty badawcze takie, jak JELIS, REDUCE-IT, STRENGHT, RESPECT-EPA (podaję nazwy, żebyście mogli sami odnaleźć informacje na ich temat) pokazały, ochronne działanie na układ kardiowaskularny wykazują wysokie dawki czystego EPA.
W związku z tym stosowanie standardowych, nieskoncentrowanych preparatów z olejem rybim, zawierających naturalnie niższe dawki EPA i DHA może nie przynieść korzyści.
Co mam na myśli mówiąc "wysokie"?
Podam przykłady - w projektach RESPECT-EPA i JELIS badano efekty stosowania 1800 mg EPA dziennie a w projekcie REDUCE-IT 4000 mg EPA dziennie. To są wysokie dawki EPA. Czasem, w rozmowach z Wami słyszę zdziwienie w głosie "co, aż tyle mam brać?" Tak, aż tyle, to nie pomyłka. I takie dawki jesteśmy w stanie uzyskać wyłącznie stosując preparaty z skoncentrowanym olejem rybim, najwyższej, tzw. farmaceutycznej jakości, tzn. idealnie czystym, o stabilnym i stałym składzie, o dobrym pochodzeniu.

Jeśli macie wątpliwości jak rozpoznać dobry suplement z olejem rybim, zajrzyjcie do mojego artykułu na ten temat: KWASY OMEGA-3 - JAK WYBRAĆ SUPLEMENT

Ochronna rola kwasów omega-3 w cukrzycy

Badania prowadzone w ramach projektu badawczego REDUCE-IT pokazały, że suplementacja wysokimi dawkami czystego EPA aż o 23% obniża ryzyko rozwoju cukrzycy a także poprawia wrażliwość komórek na insulinę u osób już chorujących na cukrzycę.

Korzystne działanie EPA ma miejsce na przynajmniej trzech poziomach:

1/ EPA ogranicza stres oksydacyjny i niekorzystne tworzenie się tzw. domen cholesterolowych w błonach komórkowych, które mają miejsce przy wysokim poziomie glukozy.
2/ EPA jest substratem, z którego organizm produkuje naturalną substancję przeciwzapalną, tzw. rezolwina E1 (RvE1). RvE1 obniża poziom glukozy i poziom insuliny w krwi, co ogranicza magazynowanie tłuszczu w naszych komórkach tłuszczowych (adipocytach) i wpływa korzystnie na naszą wątrobę. A to z kolei ma korzystny wpływ na masę ciała.
3/ EPA wiąże tzw. receptor kwasów tłuszczowych GPR120, co zwiększa translokację przez błonę adipocytów GLUT4. GLUT4 to transporter glukozy. W efekcie następuje poprawa wrażliwości komórek na insulinę i skuteczniejsze pobieranie glukozy przez komórki a to z kolei obniża poziom stanów zapalnych, którym sprzyja zbyt wysoki poziom glukozy.

Reasumując: EPA poprawia wrażliwość komórek na insulinę, zapobiega cukrzycy, zmniejsza ryzyko stanów zapalnych. Przypomnę - czyste EPA i w wysokiej dawce.

A co jeśli już masz miażdżycę?

Wiemy, że zapobieganie chorobom to najskuteczniejszy sposób walki z nimi. Wiemy, że odpowiednia suplementacja kwasów omega-3 może nam w tym pomóc. Ale co jeśli zajęłaś/zająłeś się swoim zdrowiem dopiero kiedy pojawił się problem, kiedy lekarz zalecił Ci leki, kiedy zaczęłaś/zacząłeś się czuć gorzej? Czy wtedy jest już za późno?
Absolutnie nie! Badania pokazują, że suplementacja czystego EPA wpływa stabilizująco na istniejące blaszki miażdżycowe. To ogromna korzyść.
Najlepiej byłoby oczywiście, gdyby nasze naczynia krwionośne nie były zwężone przez blaszki miażdżycowe. Ale to co może nam zwłaszcza zagrozić to niestabilne blaszki miażdżycowe. Niestabilna blaszka miażdżycowa to poważne zagrożenie dla serca i układu krążenia. Charakteryzuje się ona cienką warstwą włóknistą, która łatwo pęka, w efekcie czego może całkowicie zablokować naczynie krwionośne, a to może skutkować zawałem serca lub udarem mózgu.
W wspomnianych badaniach stosowano 1,8 g czystego EPA dziennie. Co ciekawe i bardzo ważne badania te pokazały, że stosowanie nawet wyższych dawek ale łącznie obu kwasów w omega-3 (EPA i DHA) nie przynosi takich korzyści. Powtórzę więc, aż do znudzenia - zażywasz kwasy omega-3, świetnie! Ale upewnij się czy właściwe i w odpowiedniej dawce.

Czy miażdżycę można "cofnąć"

Pytanie, które nurtuje wiele osób chorujących na miażdżycę - czy da się z tym coś zrobić? czy da się zmniejszyć moje blaszki miażdżycowe? czy jestem już na nie skazana/skazany?

Badania na zwierzętach pokazują, że rezolwina E1 nie tylko stabilizuje blaszkę miażdżycową ale również zmniejsza jej rozmiar".

Rezolwina E1 jest jednym z lipidowych mediatorów odpowiedzi zapalnej. Powstaje w naszym organizmie w wyniku przemiany EPA. Rezolwina E1 jest znana ze swoich właściwości przeciwzapalnych, hamuje agregację płytek krwi a także stymuluje regenerację.
Masz wątpliwości, bo wykazały to badania na zwierzętach a nie na ludziach? Niepotrzebnie. Badania na zwierzętach dają wiele możliwości, bez których postęp nauki o człowieku i medycyny byłby dużo wolniejszy. Pozwalają na badanie chorób, ich przyczyn i mechanizmów rozwoju, co prowadzi do lepszego zrozumienia procesów chorobowych. Są również niezbędne do testowania nowych leków i terapii a także pozwalają na bardzo dokładną i wiarygodną ocenę skuteczności i bezpieczeństwa stosowania różnych substancji.

Masz jeszcze wątpliwości?

To spójrz na te liczby. W projekcie badawczym REDUCE-IT stosowano 4 g EPA dziennie, przez 21 miesięcy.
Po tym czasie odnotowano u badanych osób:
- spadek ryzyka zawału serca - 31%
- spadek ryzyka udaru o 28%
- spadek ryzyka zgodnu z powodu chorób serca o 20%
- spadek konieczności wykonania zabiegu rewaskularyzacji o 34%

A jeśli nadal masz wątpliwości zachęcam Cię do samodzielnego zapoznania się z artykułem, który tu cytuję:

Scherratt i inni (2023). Do patients benefit from omega-3 fatty acids? Cardiovascular Research, Volume 119, Issue 18, Pages 2884–2901. https://doi.org/10.1093/cvr/cvad188

Czujesz się zagubiony i potrzebujesz uporządkować swoją wiedzę? Zajrzyj do mojego artykułu: KWASY OMEGA 3 FAKTY I MITY NA ICH TEMAT

Zostaw komentarz

WITAMY W NASZYM SKLEPIE

WITAMY W NASZYM SKLEPIE

WITAMY W NASZYM SKLEPIE

Podaj adres e-mail użyty do rejestracji. Otrzymasz tymczasowy link do zresetowania hasła.